Kazda z nas ma jakis swoj duzy lub mniejszy problem na twarzy.
Pamietam kiedy pierwszy raz uslyszalam a raczej przeczytalam slowo "wegiel" na ktoryms blogu i to byl jak strzal !
Czego uzywam do stworzenia maseczki ?
Na pewno nie jogurtu ktory stosowalam i stwierdzilam ze konsystencja maski nie jest zbyt zbita i rozlewa sie ...
Wiec czemu by nie uzyc nawilzajacej maseczki?
Proporcje:
*pol plastikowej (!) lyzeczki czerwonej glinki
*pol lzyeczki maski nawilzajacej
*trzy kapsulki wegla
Konsystencja wychodzi zbita przez co rownomiernie rozporawdza sie na buzi i do tego maska super nawilza skore.
Teraz kilka slow o produktach ktore uzywam
*czerwona glinka
stosuje sie ja przy tradziku, przy pekajacych naczynkach. Idealnie wplywa na cere wrazliwa, poprawia proces odnowy komorek, nie mozna zapomniec o tym co tak na prawde zawiera krzem, zelazo, mangan, potas i wiele innych (mozna by bylo tak wymieniac w nieskonczonosc) .
Dlaczego nakladam ja plastikowa lyzeczka? Bo w polaczeniu z metalem traci swoje dobroczynne wlasciowsci.
*wegiel aktywny
idealnie oczyszcza pory, usuwa caly brud ktory gromadzi sie na naszej skorze, matuje i odswieza nasza skore. Co najlepsze nie czuje po nim efektu "sciagnia" skory jak to zwykle bywa przy cerze suchej.
*maseczka nawlizajaca Clarins
tak na prawde dostalam ja jako tester i tutaj moze nadac sie kazda maseczka nie tylko nawilzajaca.
Ta w prost pokochalam ! Na prawde super nawliza skore czuje ze jest na prawde gladka jakbym sunela normalnie po "pupci niemowlecia" na pewno skusze sie kiedys na pelno wymiarowe opakowanie bo urzeklo mnie jej dzialanie !
Tak na prawde po wymieszaniu wszystkiego bardzo duzo maseczki zostaje na pedzlu wrecz powiedziala bym 3/4 maski lecz to w zupelnosci wystarcza zeby pokryc cala swoja twarz.
A tak wyglada po stycznosci ze skora widac zbita konsystecje ktora bardzo dobrze "przylega" do skory
Co tak na prawde czuje po zmyciu tego mojego cudownego mazidla?
Oczyszczona idealnie skore i gladka, przy dotykaniu jej nie czuje jakos specjalnie zanieczyszczen ale wiadomo ze trzeba czasu zeby zobaczyc efekty (naleze do tych RACZEJ bardziej cierpliwych osob) a tak na prawde nie moge sie doczekac kiedy moja najbardziej zanieczyszczona strefa (broda) bedzie bardziej gladka a wiem ze ta maseczka zdziala cuda! :)
Mam nadzieje ze sprobujecie maseczki z weglem zwlaszcza jesli macie jakies swoje "male" problemy a warto !
Milego dnia Wam zycze :)
xoxo
Komentarze
Prześlij komentarz